Korzystając z dobrodziejstwa długiego weekendu oraz wyjątkowo dopisujących pogody udało się nawinąć kilka kilometrów po okolicy. O dziwo udało się znaleźć kilka miejsc, w których jeszcze nie byłem, albo mijałem jadąc do innych celów. W drodze do pierwszego celu wyjazdu zainteresował mnie niewielki strumyk i zrobiłem szybki postój z oblotem dronem okolicy. Na dziś pierwszym celem był stabilizujący próg stopnia wodnego zlokalizowany nieco poniżej elektrowni wodnej Dębe. Mimo niewielkiej wysokości ilość przepływającej tam wody i huk jaki wytwarza robi pewne wrażenie. Niemniejsze wrażenie robią czaple polujące na ryby. Aby dojść w to miejsce należy pozostawić pojazd na prowizorycznym parkingu wzdłuż głównej drogi prowadzącej przez zaporę, a następnie przejść około 200 metrów piaszczystą ścieżką wzdłuż rzeki. Drugi punkt wycieczki oddalony był od pierwszego o około 20 km. Przeglądając na mapach Google okolicę i szukając ciekawych miejsc trafiłem na jedno opisane jako „opuszczona ...