Przejdź do głównej zawartości

Polskie Zachwyty Motocyklowe po Mazowszu - Warka





Tym razem, ostatnim w 2018 roku, Polskie Zachwyty Motocyklowe po Mazowszu, w których miałem przyjemność uczestniczyć, były z wizytą w Warce.


Z punktu zbiórki na jednej z konstancińskich stacji paliw pojechaliśmy do pierwszego punktu programu, którym było Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego. O historycznych zbiorach związanych z postaciami Kazimierza Pułaskiego, Tadeusza Kościuszki, Juliana Ursyna Niemcewicza, Ignacego Jana Paderewskiego i Heleny Modrzejewskiej w ciekawy sposób, tak jak motocykliści lubią najbardziej czyli z jajem, opowiadał nam przewodnik w osobie Karola Kucharskiego. Zabrał nas również na krótki spacer po okolicznym parku i nad Pilicę przy okazji opowiadając o walorach przyrodniczych rejonu, w którym się znajdujemy.

Drugim punktem wycieczki było gospodarstwo z sadem jabłkowym - Agro-Star w Starej Warce. Jego gospodarze w bardzo ciekawy i praktyczny sposób przedstawili proces pozyskiwania jabłek i ich logistyki, a kulminacyjnym momentem tego punktu wycieczki był przejazd kuligiem w wersji letniej w dalszą część sadu i samodzielne zbiory owoców.

Wyjazd zorganizowała i poprowadziła grupę Ania Jackowska - Kobieta na Motocyklu. Jak zawsze sprawnie, solidnie i na wysokim poziomie.

Trzymam kciuki za kontynuację Zachwytów w kolejnych latach! LwG!



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

[Arduino] Czujnik martwej strefy w lusterku bocznym

Poruszanie się motocyklem, w szczególności w mieście, związane jest z ryzykiem wjechania innemu uczestnikowi ruchu przed przysłowiową maskę. Jest to o tyle niebezpieczne, że mimo względnie niewielkich prędkości może dojść do wywrotki motocykla wraz z kierującym i pasażerem. Aby tego uniknąć trzeba umiejętnie korzystać z lusterek, jednak w przypadku motocykli są one na ogół dość małe i bardziej niż ma to miejsce w samochodach doświadczamy tzw. martwej strefy. Ogólnie rzecz biorąc jest to strefa w bliskiej odległości od motocykla, której nie widzimy w lusterku (trzeba się wychylić i spojrzeć w nie pod innym kątem albo odwrócić głowę), a w której może znaleźć się inny pojazd. Z pomocną ręką może przyjść nowoczesna elektronika. W niniejszym wpisie przedstawię bardzo prostą propozycję wykorzystania Arduino jako czujnika martwej strefy motocykla.  Oczywiście zamiast motocykla można wstawić każdy inny pojazd, a wręcz pomysł można potraktować jako czujkę alarmową (czujnik ruchu). Cały pro...

[Arduino] Trójkanałowy pomiar rezystancji

Moduł Arduino posiada kilka portów analogowych, poprzez które możemy mierzyć napięcie. Napięcie jest taką wielkością, że przy odrobinie wyobraźni i znajomości elektrotechniki w zasadzie każdą inną możemy sprowadzić właśnie do napięcia. Dzisiejszy projekt dotyczy trójkanałowego pomiaru rezystancji z wykorzystaniem Arduino. Oprócz modułu procesora wykorzystany będzie moduł wyświetlacza LCD. Dlaczego trójkanałowego? Ano dlatego, że taki układ można wykorzystać np. do pomiaru przenośnych uziemiaczy trójfazowych. 

Z psem na Turbacz

 Wyjazd wakacyjny nie musi się wiązać z zostawianiem psa w domu pod opieką rodziny czy sąsiadów, albo oddawaniem do psiego hotelu. Przy odrobinie wyobraźni i dobrych chęci czas ten można znakomicie spędzić wspólnie. Pewną propozycją dla osób posiadających psa lubiącego dalekie spacery może być wycieczka na Turbacz. Turbacz jest najwyższym szczytem Gorców, a jego wysokość to 1310 m.  Dojście z psem na szczyt możliwe jest legalnie niebieskim szlakiem z Łopusznej. O tyle zaznaczam legalność wejścia, ponieważ wstęp psów do parków narodowych jest w większości przypadków zabroniony, a Trubacz od północy otacza Gorczański Park Narodowy. Proponowany niebieski szlak jest to dość długi, bowiem ma około 11 km licząc od parkingu. Część turystów zostawia samochód na dzikim parkingu 3 km dalej po trasie szlaku, ale miejsca jest tam nie za dużo i może być problem. Poza tym umówmy się, że jak się idzie szlakiem to się idzie, a nie jedzie - do czego wrócę w innym wpisie. A zatem samochód zosta...