Przejdź do głównej zawartości

Jadwisin

Jadwisin jest wieś w Polsce położona na wysokim brzegu Narwi w województwie mazowieckim, w powiecie legionowskim, w gminie Serock. Jadwisin leży na północno-wschodnim skraju Kotliny Warszawskiej przy drodze krajowej 61 w odległości 1,5 km od Zegrza, 4 km od Serocka. 

Miejscowość leży w granicach Warszawskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu. Jest to miejscowość o charakterze letniskowo-rekreacyjnym znajdująca się nad brzegiem Zalewu Zegrzyńskiego. Na terenie wsi zlokalizowane są przystanie żeglarskie, oddział Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin, pałac w stylu renesansu francuskiego oraz park krajobrazowy powstały ok. 1900 roku. Przez miejscowość wytyczona jest ścieżka rowerowa oraz trakt spacerowy. Okolica stwarza możliwości uprawiania sportów wodnych, turystyki, wędkarstwa, i żeglarstwa. 

Celem wycieczki były ruiny dworku Szaniawskiego znajdujące się w Zegrzynku. Położone są one w kompleksie leśnym i obejmują ruiny dworku oraz zabudowań gospodarczych rodziny Szaniawskich. Dworek wzniesiono w 1838 roku, a następnie został zakupiony przez rodzinę Szaniawskich w II połowie XIX wieku. Tworzył w nim dramatopisarz i prozaik – Jerzy Szaniawski. Dworek spłonął 16 września 1977 roku. Po pożarze zostały schody, ruiny zabudowań gospodarczych oraz pozostałości bramy wjazdowej. Ruiny otoczone są starodrzewem parkowym. W dworku powstały dzieła Szaniawskiego m.in. Papierowy kochanek (1920), Żeglarz (1925), Adwokat i róże (1929), za który otrzymał Państwową Nagrodę Literacką i Most (1933). 

Po drodze mijamy Rezerwat przyrody Wąwóz Szaniawskiego. Powierzchnia rezerwatu to 11,5 ha lasu z utrwalonym przez roślinność wąwozem erozyjnym, z porastającym cały teren lasem grądowym oraz fragmentem zdziczałego parku. Jest on zabytkiem kultury narodowej. Jadąc drogą dnem wąwozu dotrzemy do przystani wodnej. 

Miejsce jest urokliwe i warte odwiedzenia jako jeden z punktów w okolicy. Nieopodal można też zobaczyć dom, w którym nocował i malował Picasso (odwiedziłem go w czasie jednych Zachwytów Motocyklowych i stosowny wpis jest również dokonany).









Źródła:

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

[Arduino] Czujnik martwej strefy w lusterku bocznym

Poruszanie się motocyklem, w szczególności w mieście, związane jest z ryzykiem wjechania innemu uczestnikowi ruchu przed przysłowiową maskę. Jest to o tyle niebezpieczne, że mimo względnie niewielkich prędkości może dojść do wywrotki motocykla wraz z kierującym i pasażerem. Aby tego uniknąć trzeba umiejętnie korzystać z lusterek, jednak w przypadku motocykli są one na ogół dość małe i bardziej niż ma to miejsce w samochodach doświadczamy tzw. martwej strefy. Ogólnie rzecz biorąc jest to strefa w bliskiej odległości od motocykla, której nie widzimy w lusterku (trzeba się wychylić i spojrzeć w nie pod innym kątem albo odwrócić głowę), a w której może znaleźć się inny pojazd. Z pomocną ręką może przyjść nowoczesna elektronika. W niniejszym wpisie przedstawię bardzo prostą propozycję wykorzystania Arduino jako czujnika martwej strefy motocykla.  Oczywiście zamiast motocykla można wstawić każdy inny pojazd, a wręcz pomysł można potraktować jako czujkę alarmową (czujnik ruchu). Cały pro...

[Arduino] Trójkanałowy pomiar rezystancji

Moduł Arduino posiada kilka portów analogowych, poprzez które możemy mierzyć napięcie. Napięcie jest taką wielkością, że przy odrobinie wyobraźni i znajomości elektrotechniki w zasadzie każdą inną możemy sprowadzić właśnie do napięcia. Dzisiejszy projekt dotyczy trójkanałowego pomiaru rezystancji z wykorzystaniem Arduino. Oprócz modułu procesora wykorzystany będzie moduł wyświetlacza LCD. Dlaczego trójkanałowego? Ano dlatego, że taki układ można wykorzystać np. do pomiaru przenośnych uziemiaczy trójfazowych. 

Z psem na Turbacz

 Wyjazd wakacyjny nie musi się wiązać z zostawianiem psa w domu pod opieką rodziny czy sąsiadów, albo oddawaniem do psiego hotelu. Przy odrobinie wyobraźni i dobrych chęci czas ten można znakomicie spędzić wspólnie. Pewną propozycją dla osób posiadających psa lubiącego dalekie spacery może być wycieczka na Turbacz. Turbacz jest najwyższym szczytem Gorców, a jego wysokość to 1310 m.  Dojście z psem na szczyt możliwe jest legalnie niebieskim szlakiem z Łopusznej. O tyle zaznaczam legalność wejścia, ponieważ wstęp psów do parków narodowych jest w większości przypadków zabroniony, a Trubacz od północy otacza Gorczański Park Narodowy. Proponowany niebieski szlak jest to dość długi, bowiem ma około 11 km licząc od parkingu. Część turystów zostawia samochód na dzikim parkingu 3 km dalej po trasie szlaku, ale miejsca jest tam nie za dużo i może być problem. Poza tym umówmy się, że jak się idzie szlakiem to się idzie, a nie jedzie - do czego wrócę w innym wpisie. A zatem samochód zosta...